Witam, Jaka byłaby najlepsza ale w miare tania antena do radia - radio fabryczne 5000rds. Często słucham radia a ta oryginalna fordowska jakoś wydaje mi sie że kiepsko łapie. Jaką polecicie? Pozdrawiam
--------------------- How do you delete your signature?
Ale dlaczego oryginalna kiepsko zbiera. Sprawdź połączenia. Wyjmij radio zobacz moze tam z tyłu źle siedzi. Sprawdź masę w dachu (koło lusterka jest zaślepka). Moim zdaniem nic nie zastapi oryginału. Niech koledzy mnie poprawią jeżeli źle myslę.
a moze to kwestia polaczenia badz masy anteny? u mnie radyjko gubilo sygnal tylko dlatego ze przewod masowy od anteny sie odlaczyl nieco... i wisial tylko... :wall:
a ja wczoraj reanimowalem kolejne radio... ktore koles spisal na straty.... bo gdzie jezdzil to za wymiane tasiemki od panelu zawsze mowili kwoty min od 80 - 150 zl..... :jezyk1: oczywiscie sprawdzilismy radio od razu jak je zrobilem.... kostka ISO.... plus srubokret i radio smiga... czyli... masowanie... i sam przewod anteny trzeba sprawdzic.... w tym wielkiem filozofi nie ma ! :wall:
--------------------- -if its not a bimmer why bother driving it !
Ona nie zbiera źle ale ja słucham trojki a ona ma słaby zasieg i myslałem ze może jakas lepsza antena bedzie mi poprostu zawsze zbierała idealnie. Gdzie wiem ze nadajnik jest blisko 30-40km to wszystko odbiera idealnie. Chciałem tylko poprawic... A tak pozatym to teraz zaczynam wiecej słuchac cb :satan: Pozdrawiam
--------------------- "I love you for what you should be, not for what you are"- James Demmitt
Tak,tak Tomex ma rację.Pomyśl o wzmacniaczu UKF,na pewno będzie lepiej.Wydatek nie wielki ok.10zł, a i efekty będą. Ja stacje lubelskie odbierałem ze wzm.nawet do 80 km.od Lublina(na wschód)-Centrum,Puls,Wawa...
musiałeś trafić z tym wzmacniaczem FM bo w wiekszości przypadków oprócz sygnału użytecznego wzmacniaja sie tez szumy, tak że w stereo nie można słuchać tak szumi a co do kiepskiego odbioru to raczej problem w kablu i połaczeniach te kable są tak dziadowskie, że utleniaja sie co powoduje brak kontaktu
niech kolega po prostu zrobi test... wyjmie podlaczona antene... skombinuje kawalek przewodu i wtyknie do wejscia w radiu... i musi grac... niech tak pojezdzi z dzien lub 2 i bedzie wiedzial ze to napewno przewod albo antena i zadnych wzmacniaczy nie trzeba... :satan: