Lancia Kappa SW i inne włoskie cuda :)

Powitać zacne grono :) Przedstawię Wam swój park maszynowy :P moją miłość...moje romanse i jednorazowe skoki w bok :P na pierwszym miejscu,moja miłość,moje oczko w głowie...moja zabawka :) Lancia Kappa SW 2.4 TDS z 1997 roku,odratowana z rąk niemieckiego turka :boks: Kupiona na części,ale dostała drugie życie w PL Drugi z aktualnie posiadanych włoskich wehikułów to Fiat Ducato Camper z 90roku :) Taki jak mnie żona z domu wyrzuca :) Ogólnie mocno już zmęczony życiem,powoli przechodzi jakiś tam remont :) Kolejny z kolekcji to kara dla teściowej :) kupiliśmy mamusi żeby miała krzywdę :P I najmłodsze dziecię jakie mam pod swoimi skrzydłami (choć nie jestem właścicielem )ale jest u mnie :P no i moje dawne znajomości,miłostki,romanse i skoki w bok :) Pierwsza miłość do Fiata :) Fiat Tempra SW w przepięknym kolorze Rosso Racing Import własny :P Dwa lata udanego pożycia :) po dwóch latach zachciało mi się Kappy i tak przyszła kolej na moją pierwszą włoszczyznę z segmentu premium :) Lancia Kappa SW z 96 roku 2.4TDs Ten zacny Kapiszon służył mi wiernie przez 1,5 roku i został zastąpiony tym o którym pisałem na wstępie :) W międzyczasie był jeszcze szybki romans z równie szybką Deltą II 2.0 16V :) No i bardzo niefortunny skok w bok ..dobrze że dzieci z tego nie było...kupiłem i sprzedałem bo była masakra...zgnilizna straszna. Fiat Tempra SW ..salon polska było jeszcze kilka Poldasów i innych frytasów o których nie napiszę bo się wstydzę lub brzydzę :) (VAG Group) ;>

Alan Kapiszonek ładny i oby się sprawował,ale powtórzę to co kiedyś już mówiłem że takiej drugiej Tempry SW to chyba nie było ;> wyglądała po prostu rewelacyjnie a pomyśleć że zamieniłeś ją na jakieś tam audi :boks: no ale i takie rzeczy zdarzają się w życiu. A Camper też jest wypasik hehehee :bravooo::bravooo:

Zacna stajnia, widać że jesteś prawdziwym miłośnikiem marki. Takich ludzi lubimy. Bezawaryjności i szerokości. Jeśli chodzi o Audi, to każdemu zdarzył się nieudany skok w bok... wybaczone. :P

Dokładnie, Temperka w czerwieni z pięknymi telefonami i napisem z boku. Rewelacja. Ze zlotu ją pamiętam ;) Alan, tak - cała stajnia! A na kolejny zlot mam nadzieję wpadniesz - czymkolwiek ;)

No autka śliczne,no jestem pod wrażeniem ;) Co do skoku w bok to tak jak lukq pisze, każdemu sie zdarza, ja tak samo miałem z BMW :P

raz w drodze eksperymentu nabyłem Xantię,fajne acz nieporęczne autko... no i raz białe przekleństwo :)

Synu, jedź i nie grzesz więcej.

ładne foty ... ładne autko :) a czerwona tempra ... wypasss :D

Ta Xantia nie była taka zła z tego co pamiętam - była szybka :D

ubek to, ze szybka, nie znaczy dobra :lalala: