Niejako na pożeganie napiszę tak. "Sie nie wie , to się nie zabiera głosu". Tak jest z polityką ,która jak widać miała w ZG mocne związki z żużlem.Piszą o tym na pierwszych stronach gazet , czemu o tym tutaj nie pisać? Prawda McAronik? Z podobną zaciekłością czegoś lub czyjegoś dobrego imienia bronić ! Rozumiem ,że ingerencja w czyjeś posty , nazwana "moderowaniem" powinna być używana aż do skutku w przypadku obrażania imiennego kogoś , pisania oczywistej nieprawdy lub innych rażących nadużyć.Wszystkie gazety piszą nie dlatego żeby społeczeństwo znało prawdę , tylko po to aby społeczeństwo miało sensację.Tak się uprawia zła politykę.Ja przeciw temu w tamtym poście protestowałem. Jak zrozumiałem , forum jest od wpisywania plotek i dziecięcych zabaw a'la "ja bym chciał Crumpa w drużynie".A ja bym chciał... hehehe itepe. Pisanie paszkwili imiennych(ze szczegółowym opisem mojej osoby) i wyliczanie komuś wirtualnych kompromiatcji , za to ,że ktoś oprócz krytykowania wszystkiego i wszystkich jak to czynią inni kontestatorzy życia na forum , chce nieraz popracować dla dobra klubu czy jakiegoś wydarzenia ,poświęcając temu swój czas i pieniądze , jest bardzo znanym polskim nawykiem.To się nazywa konfabulacja (z def:wypełnianie luk pamięci przez zmyślanie sobie historii, wydarzeń, których naprawdę nie było).W określonym celu a najlepiej w obszczekaniu kogoś. Najzwyczajniej tą drogą( a po co jest forum?) zapytałem kogo na scenie chętnie zobaczyliby kibice . Odpowiedż uzyskałem powyżej :) Ubzdurałem sobie ,że jestem kierownikiem i sie tym chwale (konfabulant) :) Ja w tym nie będę uczestniczył bo to dla mnie "za niskie" a może nawet "za wysokie" progi? Jak się licytwać to na argumenty a nie inwektywy. Inne fora(gazeta,interia) pełne są epitetów i wyzwisk , ja ich nie stosuję i nie stosowałem.Nuta humoru w opisie jakiegoś brzydkiego miasta też przeszkadza. Cóz...Bye !